niedziela, 3 lipca 2016

Od Elizy do Axela

- Naprawdę?- uśmiechnęłam się delikatnie.
- Oczywiście- potwierdził, a ja przytuliłam się do niego.
- Dziękuję- wyszeptałam.
Potem zaczęliśmy zbierać dzieciaki. Nieco się ucieszyły, gdy powiedzieliśmy, że mamy dla nich niespodziankę. 

?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz